niedziela, 21 listopada 2010

Shutting Out The Sun


"When I go abroad, if I make a mistake or do something which is a bit different from their custom they can accept me because I'm a traveler. I'm a foreigner. That made me realize for the first time that I didn't have to worry about sekentei* or the invisible rules. (...) I became hikikomori for safety, so I would not dare to go out and take a risk [in meeting other Japanese]."

Chciałam polecić książkę traktującą o trudnym, ale fascynującym (jak dla mnie) temacie hikikomori, czyli ujmując w wielkim skrócie alienacji ludzi od społeczeństwa na własne życzenie. Shutting Out The Sun wydana została kilka lat temu, mimo to jest na tyle aktualna, że warto po nią sięgnąć. Może nie ze względu na dane statystyczne, które różnią się (czasami znacząco) w zależności od opracowania, ale ze względu na wnikliwe podejście do tematu samego autora. Opisuje on wiele zjawisk, które w sposób bezpośredni lub pośredni przyczynić mogły się do powstania hikikomori, między innymi ijime (znęcanie się nad uczniami w szkole), amae (silna zależność, głównie pomiędzy matką i synem) czy futoko (odmawianie chodzenia do szkoły, wagarowanie). Oddaje też głos osobom, które doświadczyły bycia hikikomori. Zachęcam do przeczytania, aby zrozumieć. Może chociaż trochę.

*Sekentei - rodzaj społecznego wstydu.

(Cyt. za: Michael Zielenziger, Shutting out the Sun, New York 2006, s. 34)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz